Myśląc o żelazie wyobrażamy sobie zazwyczaj metal, z którego wykonywane są sprzęty, z jakich, na co dzień korzystamy w domu, w szkole czy w pracy. Nie jest tak do końca, ponieważ tak naprawdę żelazo to pierwiastek o bardzo niewielkich rozmiarach, natomiast żelazo, jako materiał pozyskiwany jest z jego złóż, czyli z rud. Żelazo to pierwiastek, który w naturze jest składnikiem większości warzyw i owoców i spożywamy go każdego dnia, znajduje się również w skałach oraz w glebie. Skąd bierze się żelazo w wodzie pitnej?

Każdego dnia wody głębinowe krążą w środowisku wypłukując glebę i skały, natomiast ujęcia wody pitnej nie są sterylne – wody głębinowe przenikają do nich, przynosząc ze sobą również materiał organiczny. Znajduje się wśród niego również żelazo, które w większych ilościach wpływa na ludzki organizm niekorzystnie. Jest to metal ciężki, który może dokładać się w naszych tkankach przez dłuższy okres czasu nie dając żadnych objawów. Na szczęście jest metoda na walkę z tym metalem w wodzie, czyli odżelazianie wody. Pozwala ono na usuniecie metali ciężkich z wody już na poziomie sieci wodociągowej. Oczyszczania dokonuje odżelaziacz wody, w którym montowane są profesjonalne wkłady filtracyjne. Powinien on znaleźć się w każdym domu, w którym istnieje podejrzenie, że woda zawiera żelazo i często towarzyszący mu, również niekorzystny dla nas mangan. Oba te pierwiastki powinniśmy wyeliminować z naszych kranów i powinniśmy się zając tym jak najszybciej. Zobaczymy wtedy różnicę nawet w smaku wody kranowej.

Wiele osób nie jest świadomych tego, że żelazo w wodzie jest coraz powszechniejszym zjawiskiem, które dotyka wody płynącej, na co dzień z naszych kranów – ten problem dotyczy, co drugiej osoby. Zwykle nie wiemy o tym, dokąd nie przeprowadzimy analizy chemicznej wody lub nie pojawią się u nas jakieś problemy zdrowotne. Bardzo często żelazo pojawia się wraz z innym pierwiastkiem, manganem – są to związki, które naturalnie znajdują się w głębi ziemi i wchodzą w skład skał. Stąd też niedaleka droga do ujęć wody pitnej. Wody gruntowe wypłukują skały jak i glebę, stąd mangan wraz z żelazem może przedostawać się do wodociągów. Oczywiście są określone dopuszczalne normy tych pierwiastków, jednak bardzo często są one przekraczane.

Szacuje się, że w Polsce praktycznie połowa przebadanej wody płynącej z kranu posiada przekroczone normy zawartości metali ciężkich, ale tak naprawdę państwo nic z tym nie robi i chyba nie zmieni się to w kolejnych latach. Trzeba dodać, że blisko w 100% przypadków żelazo w wodzie pojawia się, kiedy posiadamy prywatne źródło, jak na przykład studnię, która czerpie przecież wodę z zasobów głębinowych. Jedyną pewną metodą na usuniecie metali z wody jest odżelazianie wody wykonywane przy pomocy specjalnego, profesjonalnego urządzenia znanego pod nazwą – odżelaziacz wody. Jest on montowany na sieci wodociągowej wewnątrz domów, dzięki czemu z kranu płynie już oczyszczona woda. Pozostaje nam tylko regularna wymiana złóż filtracyjnych, dzięki czemu odżelaziacz będzie działał bez zarzutu.

Więcej informacji o urządzeniach do usuwania żelaza z wody znajdziesz na stronie pod adresem https://www.zestudni.pl/odzelaziacze-wody/ .